@Pawubu - nie bądz taki skromny, jeszcze nie przejechałam ponad 600km w 3 dni, chociaż nie ukrywam, że myślałam o Wilnie ale... nie mam czym, z kim itd...
Na maraton się nie bybieram, chyba ze nagrodą by był wiatrak jaki ma wójt, albo wejście na wiatrak to jeszcze bym pomyślała...o:)
Kilka zdjęć z maratonu. Trasa przez piękne tereny tylko w takim tempie większości niestety się nie zauważy. Wybrałam się w celu focenia wiatrków, ale niebo było złe, trochę mało czasu itd., niemniej jednak bardzo sympatycznie się jechało.