Około 70 tysięcy złotych - to wynik suwalskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Póki co, to tylko wstępna kwota. Ostateczna suma znana będzie dopiero za kilka dni. Jeszcze wpływają pieniądze między innymi z okolicznych miejscowości oraz nadal można kupić przedmioty niesprzedane podczas niedzielnych licytacji. W niedzielę na ulicach miasta przez cały dzień kwestowało ponad 200 wolontariuszy, którzy w puszkach uzbierali ponad 42 tysiące złotych - powiedział Mateusz Połom ze sztabu WOŚP w Suwałkach. 20 finałowi towarzyszyły również liczne aukcje. W Centrum Handlowo- Rozrywkowym Suwałki Plaza, co godzinę licytowane były przedmioty przekazane przez mieszkańców miasta i firmy na rzecz Orkiestry. Były dzieła sztuki, gadżety z autografami Jurka Owsiaka oraz piłka z podpisem Roberta Lewandowskiego. W sumie z licytacji udało się uzbierać 20 tysięcy złotych. Nie wszystkie przedmioty zostały sprzedane, ale te do końca tygodnia będzie można kupić w siedzibie suwalskiego sztabu przy ulicy Sejneńskiej 1. Najważniejszą aukcją wieczoru była już tradycyjnie licytacja złotego serduszka, które w tym roku miało numer 190. - Serduszko za kwotę 10 tysięcy złotych kupił Pan Łukasz z Kanady.
Radio5.com.pl