Dziś w godzinach popołudniowych, odebrałam telefon z niewyświetlonego numeru. Oczywiście zaznaczono,że rozmowa jest nagrywana. Pani powołała się na moje nazwisko i przedstawiła ofertę dla stałych klientów. Otóż, jeśli mam zepsuty jakikolwiek sprzęt domowy do 4000 tys. zł, to w ramach promocji, mogę zgłosić go do naprawy. Monter przyjdzie do domu i dokona naprawy.
Podziękowałam, twierdząc,że mam własnych rzemieślników i nie korzystam z niepewnych źródeł a obcy ludzie nie będą się po moim domu kręcili.
Jednak nie mogłam zaznać spokoju i wieczorem zadzwoniłam do Orang-u. Dość miły młody człowiek, był zdziwiony, ale prosił,abym chwilę poczekała i dowie się dokładnie. Okazało się,że to kolejny przekręt.
Zaraz powiadomiłam moją 90-letnią sąsiadkę, która również ma telefon w Orange. Okazało się,że Ona również miała taki telefon i słuchając moich wskazówek, odłożyła słuchawkę.
Dlatego piszę, że sposoby oszustwa są nieograniczone, tak samo jak pomysły na nie. Nie dajmy się oszukiwać.