Cóż filmik ze zdjęć da się ułożyć w jeden wieczór
Wymyśliłem coś innego.. no może nie do końca innego, ale bez sklejania filmików z fotek. Każdy z chętnych forumowiczów wybrałby 2-3 miejsca i sfotografował je tak, jak jego zdaniem powinny być pokazane w filmie. Następnie po zebraniu odpowiedniej ilości zdjęć wszystko ułożyło by się w sceny (w tym wątku, od 1 do tak.. 50) tzn. (przykładowo) fotografia GaTriego jako pierwsza scena i jest pokazana jako pierwsza w filmie (tzn. meega produkcji

). Później z tego kręcimy mega produkcję i robimy wielką premierę w .... kinie 3D. No dobra z tym ostatnim żarcik

Podkład może na razie odpuśćmy. Na pewno ma być to suwalski zespół, bo film.. tzn. mega produkcja

będzie całkowicie suwalska

Chyba wszyscy się z tym zgadzają

?
to nie bardzo widzę montażu nagrań z różnych kamer, w różnych formatach od różnych "reżyserów". I choćby z tego tylko powodu warto przemyśleć zrobienie filmo-slajdów zamiast filmu.
To może technika poklatkowa ? Bo mniej więcej chodziło mi o to żeby każdy oglądając filmik dajmy na to .. ze znajomymi mógł powiedzieć "o to, to moje"

P.S Szukałem czegoś co by dobrze określiło mój pomysł i mam. Pamiętacie film o Suwałkach z 1900 któregoś tam roku (tak, tak trudno zobaczyć

). Ten filmik to będzie właśnie tak jakby udokumentowanie naszego teraźniejszego życia
