Festiwal Filmów Suwalkich "AaA - Amatorskie ale Autorskie"

[Harry]

Witam wszystkich forumowiczów,

Chciałem zaprosić do festiwalu który mam nadzieje zrealizować. Festiwal będzie miał na celu ukazanie wszystkich filmów bardziej lub mniej fabularnych w kinie "Bałtyk". Chciałem wszystkich którzy zajmują się filmem amatorsko czy też nie o nadsyłanie ich do mnie lub po prostu zgłoszenie się z chęcią wzięcia udziału w takim festiwalu. Imprezę chcę jeszcze zrobić przed pójściem na studia więc jeżeli nie będzie zbyt dużo chętnych zrobimy go w tylu ile będzie.

O to mój numer kontaktowy: GG: 7896926 lub numer telefonu (tylko godziny popołudniowe) 508539169. Z chęcią odpowiem na każde pytanie.

[noka]

Szkoda, że podałeś tak mało szczegółów.

Pomysł jest naprawdę dobry, jednak wydaje mi się, że lepiej nie organizować takiego przedsięwzięcia w pojedynkę.

Poszukaj stowarzyszenia, fundacji lub innej organizacji z doświadczeniem, zapleczem i środkami umożliwiającymi zrealizowanie pomysłu. Nie bez znaczenie będą także znajomości w środowiskach twórczych.

Taki festiwal będzie miał sens tylko wtedy, gdy zostanie odpowiednio zorganizowany i nagłośniony, rozreklamowany. I nie chodzi tu tylko o reklamę przed festiwalem, ale promocję samego pomysłu o jego zorganizowaniu. Mam na myśli dotarcie do osób które amatorsko zajmują się filmowaniem.

Jak sam pokazałeś można zrobić krótkie formy filmowe i zorganizować pokaz w Bałtyku. Ale zebranie więcej takich zapaleńców, będzie wymagało dużo większego zaangażowania organizacyjnego.

Działanie w ramach lub pod patronatem uznanego stowarzyszenia bardziej uwiarygodni projekt, a dodatkowe wparcie medialne nada prestiżu.
Natomiast jeśli będziesz działał sam jako osoba prywatna prawdopodobnie nie zrealizujesz tego, a już na pewno nie z takim rozmachem jak przy w/w wsparciu. 

Mamy Suwałki Blues Festival , dlaczego nie mielibyśmy mieć Suwalskiego Festiwalu Filmów Niezależnych (lub Amatorskich)?
Na marginesie - Amatorskie ale Autorskie to dla mnie masło maślane. 

Działaj i w między czasie napisz coś więcej o tym projekcie.

[Harry]

Bardzo dobre sugestie tylko... Sam nie wiem do kogo się zwrócić. Niestety nie posiadam aż tak dużych znajomości. Mogę spróbować w fundacji Miasto lecz od ostatniego maila do nich nie dostałem odpowiedzi. Co do dokładnej daty i szczegółów to niestety ale tak jak powiedziałeś brakuje mi osób które tak jak ja uwielbiają kino i robią filmy. Brakuje mi pomysłu jak można byłoby to wszystko dobrze zorganizować do kogo się zwrócić jak dotrzeć do tych ludzi którzy Tworzą... I dlatego między innymi napisałem tutaj. Chciałbym usłyszeć jakieś pomysły sugestie opinie i może jakąś pomoc uzyskać.


PS. AaA jest tylko planem roboczym lecz... myślę, że jak na początek jest ok. (jeżeli chodzi o tytuł)

[marcim]

Możesz spróbować w Stowarzyszeniu Aktywności Społeczno-Artystycznej „Nie Po Drodze”

Piszą o sobie tak:

Stowarzyszenie Aktywności Społeczno-Artystycznej “Nie Po Drodze” jest organizacją pozarządową non profit, działa od listopada 2002 roku a od grudnia 2007 jest Organizacją Pożytku Publicznego.
Prowadzimy działalność społeczno-kulturalną, a szczególnie interesują nas przedsięwzięcia autorskie, oryginalne, bezprecedensowe oraz niezależne. Inspirowani społeczno-artystycznym projektem awangardy lat 20-tych XX wieku pragniemy naszym inicjatywom nadawać charakter pionierski oraz łączyć w nich to co związane ze sztuką i społeczeństwem, czyli otaczającą nas rzeczywistością i jej kreowaniem. Pragniemy działać: społecznie, międzykulturowo, interdyscyplinarnie i multimedialnie na pograniczach: idei, sztuki i społeczeństwa.
Stowarzyszenie skupia młodych ludzi z Suwalszczyzny, głównie absolwentów i studentów, różnorodnych kierunków na uczelniach w Białymstoku, Gdańsku, Krakowie, Lublinie, Olsztynie, Poznaniu, Suwałkach i Warszawie.
Stowarzyszenie powstało dzięki inicjatywie twórców nieistniejącego już zespołu “Nie Po Drodze” skąd wzięło nazwę oraz zaczerpnęło inspiracje do przyjęcia części celów statutowych.

[noka]

Może spróbuj także skontaktować się z ludźmi pracującymi nad Teatr-Akcjami (doświadczenie, kontakty)

Myślę, że musisz działać dwutorowo. Po pierwsze szukać ludzi z podobną pasją. Po drugie szukać ludzi, którzy pomogą Ci wszystko zorganizować (przy czym ja bym zaczął właśnie od tego).
Jeśli uda Ci się wypromować pomysł, być może pojawią się inni filmowi zapaleńcy, których nie znasz.

Masz swoje portfolio (dorobek), brałeś udział w konkursach, miałeś własny pokaz - to jest potencjał, który możesz wykorzystać na starcie.

Zbierz to do kupy i rusz z buta po organizacjach promujących społeczną działalność kulturalną. Nie mailem, tylko osobiście (chyba, że mailem umawiasz się na spotkanie). Przedstaw się ludziom, pokaż co już zrobiłeś, opowiedz o swoim pomyśle, zapytaj o wsparcie lub pomoc. 

Ja nie mam doświadczenia w tej dziedzinie, ale są w Suwałkach ludzie, którzy się na tym znają, zajmują i organizują (zawodowo lub społecznie).

Jeśli nie będziesz wiedział gdzie iść postaram się poszukać w necie informacji o działalności lokalnych instytucji i stowarzyszeń, które być może Ci pomogą.

[Harry]

No właśnie nie bardzo wiem gdzie iść. To mnie trochę przerasta lecz postaram się temu podołać.


PS. Odezwij się Noka do mnie co do zdjęć. Nie długo zaczynamy