Ja osobiście się załamałem nad tym, że w "normalnym cywilizowanym państwie prawa" doszło do czegoś takiego... Przez pewien moment, jakieś 3-4 dni było o tym baaaaardzo głośno, jednak nikt nie mógł z tym nic zrobić... I to nasze państwo, nasi rządzący musieli znaleźć jakąś lukę prawną, żeby zamknąć dopalacze... Szok !!!