Dwa lata temu,wyszłam wieczorem na miasto i chciałam porobić zdjęcia z dekoracjami świątecznymi.Ku mojej rozpaczy też miałam takie smugi na zdjęciach,wieczór a raczej wczesna noc był mroźna i szroniło dość mocno.Zdjęć nie wstawiłam,bo uznałam,że nie umiem aparatu nastawić

.Pocieszacie mnie swoimi zdjęciami,bo to znaczy,że nie jestem taka wielka gapa,jedyny mój błąd,to że uznałam zdjęcia za nieudane.