Biza, postanowiłam kupić dziecku do pokoju nawilżacz powietrza, ponieważ jak była mniejsze, miało często suchy kaszel nocny. W mieszkaniu mamy grzejniki elektryczne i powietrze nie osiągało nawet 30% wilgotności. Poczytałam trochę opinii w internecie i zdecydowałam się na zakup tego modelu:
http://hocki-klocki.pl/product.php?product=8870Jednak dziś trochę żałuję zakupu, bo po pierwsze, trafił mi się model z defektem, a mianowicie gdy włączam ultradźwięki zaczynają mi migać wszystkie światełka i ostatecznie nie działa ta funkcja - przynajmniej tak mi się wydaje.
Po drugie: do nawilżaczy trzeba wlewać tylko i wyłącznie wodę destylowaną tak jak do żelazka ale jeśli zostanie choć odrobina przez kilka dni, to po włączeniu zaczyna zalatywać stęchlizną. Ważne jest, żeby opróżniać go jeśli się nie używa lub zmieniać wodę.
Po trzecie: nie jest zbyt głośny ale mimo wszystko burczenie jest upierdliwe, a żeby wilgotność osiągnęła 50% musi pracować prawie całą noc.
Ostatnio kupiłam wodę o zapachu lawendowym no i było nieco lepiej, jednak już przekonałam się, że nalepszym nawilżaczem jest rozwieszone pranie o fajnym zapachu płynu do płukania, dlatego często na noc wstawiam do pokoju córki suszarkę z praniem i wtedy jest ok.
Jak byłam jeszcze w Suwałkach, rozwieszałam często na grzejnikach (tylko żeberkowych) mokre ręczniki, które dość dobrze spełniały funkcję nawilżacza.
Proponuję popatrzeć w internecie na forach, może uda Ci się w przeciwieństwie do mnie trafić na coś interesującego

biza -musisz sprawdzić innym miernikiem wilgotność powietrza, o tej porze roku to jest teoretycznie niemożliwe żebyś miała taką wilgotność.To co napisał the_mask:50-60% to już jest bardzo dobrze z reguły ludzie mają dużo wilgotniej w mieszkaniach.Podejrzewam że ta stacja trochę Cię przekłamuje
Nie dokońca zgodzę się z Tobą MAM, bo tak jak pisała biza 50 % to jest optymalna wilgotność dla naszego organizmu, jeśli jest więcej, to należałoby zwrócić uwagę czy nie jest za wilgotno, co może spowodować zagrzybienie mieszkania. Zimą raczej jest mniejsza wilgotność ze względu na dogrzewanie mieszkań, chyba, że brak jest wentylacji, a to już inny problem...