Pakiecik wygląda teraz fajniej, polepszyła się jakość (goplana), czyli zmiany na lepsze. Przydałby się jeszcze remoncik stacji krwiodawstwa do pełni szczęścia. Na szczęście atmosfera jak zawsze miała, to się nie zmieniło. Ja upuszczałem krwi miesiąc temu, czyli pójdę za miesiąc, w samym środku sezonu na "nowe nerki".