Oj ! Ja już widzę zgorszone miny ,moich rówieśniczek

Bo najgorsze co może tkwić w starszym pokoleniu,to zanik pamięci .
''Nie pamięta wół ,jak cielęciem był''. Co niektóre były gorsze ,ale kiedyś było wśród ludzi więcej obłudy - też były takie związki jak teraz ,ale głośno się o tym nie mówiło;zdrady też były ,ale kobiety wstydziły się zostać rozwódkami i panienki dzieci też miały ,ale wtedy musiały się z tym ukrywać -i komu ,to przynosiło korzyść?
Nie rozumiem matek,które nie chcą córek puszczać na wakacje z chłopakiem -przecież oni nie muszą być na wakacjach aby zrobić ,to czego im mamy tak bardzo zakazują.
Najpierw niech wychowają dzieci na odpowiedzialnych ludzi ,to potem nie będą musiały drżeć. Wiem co piszę ,bo mam córkę i syna [stare dzieci -zawsze tak o nich mówię

] i do tej pory mają do mnie zaufanie i wzajemnie .
Więc kiedy ten dzień przytulania ?
Piszesz: Tylko by spróbował nie chcieć;)
Poczekaj kilkanaście lat ,to przypomnisz sobie swoje słowa.
