W zaokrągleniu prawie 20zł z tą kwotą jeżeli nie należysz do dużych obżerców poradzisz sobie prawie w każdym lokalu typu pizzeria itp. Najtaniej w "okolicy" jest chyba w lokalu gastronomicznym umiejscowionym w Arkadii na dole, kartacze itp. lub w sklepach "janzy" gdzie możesz kupić dużo ciepłych wyrobów na wynos - kartacze, kotlety, kiszka... Jeden kartacz to około 6zł Tanio nie jest, ale jak na kupno gotowego "produktu" to niestety standardowa cena...
Tanio jest w KOKO ale to daleko, bo aż na północy... BIGBURGER to około 7,50 jeden wystarczy by przysłowiowo się zapchać : ) Pytanie tylko czy można nazwać to obiadem ? Jeżeli na wyżywienie nie chodzisz sam to czasem można zaszaleć i wybrać się na pizze i zapolować na promocje typu 2 lub 3 za jedną... W gruncie rzeczy się opłaci.
Jeżeli jednak doszedłeś do wniosku, że te 15zł plus nektar to za dużo to aktualnie jeżeli mieszkasz sam i masz dostęp do kuchenki polecam zakupy w Kaufland w dziale "na wagę" obok pieczywa... Skromne 15 mrożonych kartaczy to około 16zl, pozostaje tylko ugotować w domu : ) Jak na studenckie możliwości cena nie do pobicia.