A mi jest głupio, że Ciebie namawiałem na wyjście, a w ostatniej chwili musiałem zrezygnować z koncertu.
Wiem, że to nie są Twoje ulubione klimaty, dlatego tym bardziej doceniam poświęcenie i serdeczne dzięki za to.
Sceny nie poznaję

. Takich fajerwerków oświetleniowych i "zadymnych" jeszcze Na Starówce nie widziałem. Dodając licznych muzyków na scenie podejrzewam, że przynajmniej pod względem samego focenia miałeś frajdę

Właściwie to nie podejrzewam, tylko jestem pewien sądząc po zdjęciach (których Ci teraz będę zazdrościł

).
Mam nadzieję, że ilość pecha na ten rok już wykorzystałem i następną razą nie dam plamy.