Autor Wątek: Polskie Tradycje Świateczne  (Przeczytany 54590 razy)

Offline gaga

  • - VIP -
  • *****
  • Wiadomości: 5209
  • Płeć: Kobieta
Odp: Polskie Tradycje Świateczne
« Odpowiedź #105 dnia: 08 Gru, 2016, 15:25:17 »
Znalazłam kolejne wyjaśnienie czym różni się św.Mikołaj od Gwiazdora ;)  Warto zatem przypomnieć, jaka jest różnica pomiędzy św. Mikołajem, a wielkopolskim Gwiazdorem, bo co jakiś czas dochodzą mnie słuchy, jakoby to Gwiazdor był wynalazkiem komunistów, którzy chcieli zastąpić świętego roznosiciela prezentów jego świeckim odpowiednikiem. Ot taki wielkopolski „Dziadek Mróz”. Otóż, nic bardziej mylnego. O Gwiazdorze, a właściwie „gwiazdorach” przychodzących do dzieci w Wigilię Bożego Narodzenia, pisał już Oskar Kolberg w połowie XIX w., zaznaczając, że jest to długa tradycja. Jeśli pisał o „długiej tradycji”, to znaczy, że ów zwyczaj sięgał co najmniej stu lat wstecz. „Gwiazdory” to rodzaj kolędników, którzy chodzili po wielkopolskich wsiach, egzaminując dzieci ze znajomości modlitw, a gdy te ich nie znały, wówczas były przez gwiazdorów okładane rózgami. Jak nietrudno zgadnąć, dzieci niespecjalnie lubiły takich gości chyba się ich bały. Z czasem liczbę gwiazdorów zredukowano do jednego, który oprócz rózgi, rozdawał też czasem jakieś drobne upominki grzecznym dzieciom. Nie była to jednak postać nadprzyrodzona, jak św. Mikołaj, różnił się także od niego strojem. Zapewne w okresie międzywojennym lub już po II wojnie światowej, mieszkańcy wschodnich terenów Rzeczypospolitej, osiedlający się w Wielkopolsce, przynieśli ze sobą świętego Mikołaja, którego po prostu Wielkopolanie utożsamili z Gwiazdorem. Gwoli ścisłości warto dodać, że jutro, tj. 6 grudnia do dzieci z prezentami przychodzi św. Mikołaj, a w nocy z 24 na 25 grudnia w wielkopolskich domach gości Gwiazdor, choć nie jest on już tak srogi, jak w XIX stuleciu. Co oczywiście nie oznacza, że niegrzeczne dzieci mogą spać spokojnie.

Poznańskie historie.

Offline gaga

  • - VIP -
  • *****
  • Wiadomości: 5209
  • Płeć: Kobieta
Odp: Polskie Tradycje Świateczne
« Odpowiedź #106 dnia: 17 Mar, 2017, 13:40:46 »
Od kilku lat Dzień św. Patryka wtopił się w naszą tradycję. Dziś trochę o samym św. Patryku:

Żył na przełomie IV i V wieku i najprawdopodobniej pochodził z Walii. Do Irlandii trafił w wieku 16 lat sprzedany przez korsarzy jako niewolnik. Przez sześć lat pracował jako pasterz, ucząc się języka i obyczajów. Udało mu się uciec, ale gdy dorósł, został kapłanem i biskupem, powrócił na Zieloną Wyspę nawracać jej pogańskich mieszkańców. Pod koniec życia (a zmarł w 461 roku) dokonał chrztu Irlandii.

Choć obecnie jego święto jest okazją do hucznych zabaw, sam Patryk prowadził surowe życie zakonne. Był też sprawcą cudów: przywracał wzrok ślepcom i – dzięki modlitwie – wyzwolił Irlandię od plagi jadowitych węży. Ponoć miał swój własny czyściec – zstępował co pewien czas do zagłębienia pod ziemią, gdzie rozmyślał nad karami piekielnymi. Dziś miejsce to odwiedzają pielgrzymki. Jest to jedna z niewielu pamiątek po Patryku, bo większość relikwii zniszczyli angielscy protestanci.Św. Patryka uważa się za patrona górników, kowali, fryzjerów, a także za opiekuna trzody chlewnej



MSN.

Offline gaga

  • - VIP -
  • *****
  • Wiadomości: 5209
  • Płeć: Kobieta
Odp: Polskie Tradycje Świateczne
« Odpowiedź #107 dnia: 02 Maj, 2017, 23:01:34 »
Pamiętajmy !!!!