Ja mam tą książkę i muszę Ci powiedzieć ,że jeśli interesuje Cię historia ,to bardzo polecam. W książce znajdziesz informacje od pochodzenia nazwy Wigier ,przez dzieje zakonu kamedułów ,tak jak napisałam na wstępie historię tych terenów do współczesnych czasów.Oprócz tego w książce jest dużo zdjęć i rycin ,przybliżających nam rozbudowę klasztoru oraz obecny wygląd .Dla mnie są ciekawe zdjęcia klasztoru z lat 50-60-tych ubiegłego wieku

.Zdjęć i rycin jest bardzo dużo ,co pozwala nam wyobrazić sobie i przybliżyć treść jaka zawarta jest w książce .Jest też rozdział dotyczący codziennego życia Kamedułów-bardzo ciekawy.
Książkę się łatwo czyta i uważam ,że powinna się znależć w wielu domach,nie tylko jako ozdoba półki.
Wogóle jestem zdania ,że zabytkami powinniśmy interesować się nie tylko w podeszłym wieku .Od wczesnych lat powinniśmy wiedzieć wokół czego żyjemy. Książkę napewno polecam.
Tak samo jak książkę Stanisława Tyma ''Mamuta Tu Mam'',może nie mogę jej prównywać z ''Dobrami Wigierskimi'' ,ale p.S.Tym świetnie przedstawia okres PRL w krzywym zwierciadle i jeśli ktoś chociaż trochę pamięta tamte czasy -powinien się nią ubawić.
Podobno w między czasie jak pisałam ,napisano dwie wiadomości ,jednak decyduję się bez czytania ich -moją wypowiedź wysłać .