Autor Wątek: My Family History in Suwalki  (Przeczytany 77929 razy)

Offline Krzysztof

  • Weteran
  • ***
  • Wiadomości: 417
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #30 dnia: 05 Lut, 2010, 11:01:06 »
 Noka
1/ informacje o synach i nie tylko, są na stronie Gulapoglu
2/szukaj w skorowidzach imienia Ludwika / nie sądzę żeby było tego dużo/
3/ to ze przejrzysz te księgi, dla Gulapoglu będzie miało istotne znaczenie /brak informacji w historii jest również informacją/ albo potwierdzi fakt jej urodzenia w Suwałkach, albo wykluczy i będzie musiał szukać
w Konigsbergu lub Berlinie.
4/zanim wybierzesz się do archiwum spróbuj skontaktować się z proboszczem kościoła ewangelicko-
augsburskiego Świętej Trójcy ks. Robertem Penczakiem /wydaje się że ma sporą wiedzę na temat historii
parafii/. Tam również są księgi metrykalne i najprawdopodobniej znacznie więcej roczników niż w archiwum
/to co podałem w jednym z poprzednich postów, to są wszystkie księgi urodzeń które ma archiwum/
Ponadto tam być może dowiesz się czegokolwiek na temat konwersji z protestantyzmu na islam /czy były
związane z tym jakieś procedury jak np. z przejściem z judaizmu na wiarę chrześcijańską, czy gdzieś taki fakt
odnotowywano /


Offline Krzysztof

  • Weteran
  • ***
  • Wiadomości: 417
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #32 dnia: 05 Lut, 2010, 15:53:32 »
Gulapoglu
Wstawiłem wcześniej kawałek strony z interesującą Cię informacją
Pytania
1. Kiedy Ludwika przeszła na islam? Postaraj się określić w przybliżeniu ten fakt.
2. Nawet jeżeli nie urodziła się w Suwałkach to w jakim okresie mogła tu przebywać?
3. Spróbuj określić okres w którym Shariff przebywał w Suwałkach? Znalazłem gdzieś informację,
        że pochodzi ono z1896 r .ale to jest zbyt mało.

Jeżeli chodzi o synów Shariffa to sprawa wygląda tak : obowiązujące wówczas prawo w Cesarstwie Rosyjskim
ale i w całej prawie Europie nakazywało takie fakty jak urodzenie, ślub i śmierć  odnotować w księgach
metrykalnych i musiały się do tego dostosować wszystkie wyznania.
Jeżeli dzieci Shariffa urodziły się w Suwałkach to widzę tylko dwie możliwości. Mogło to być odnotowane
albo w kościele ewangelickim /jeżeli ustaliliśmy że Ludwika była ewangeliczką a dopiero później  przeszła
na islam/, albo w meczecie w Winkszniupiach o czym pisałem już wcześniej, bo był najbliżej.

Offline Gulapoglu

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 73
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #33 dnia: 05 Lut, 2010, 16:50:51 »
Krzysztof;

Thank you for the links at first.

1) We guess that it should be between 1898 and 1912. She took a new name in Turkey in 1912 and she has become Muslim at these years.
2) As she was born in the years of 1874, she should live in Suwalki until 1912. After that she sholuld be live in Suwalki from 1928 to 1941. In 1928 "she said to his son in İstanbul that she will go to Suwalki".
3) Sherif has lived at Suwalki from 1890's to 1915. In 1915 he closed the bakery shop in Pilsudskiego 1. It can be understood from the photographes. Perhaps his bakery shop can be confiscated by Russia. He has sent a petition in 1915 to Ottoman Empire. He has mentioned that his bakery shop in Daugavpils, Latvia was confiscated by Russia. He died in 1922 in Turkey.
http://www.mem.net.pl/stg/foto.htm
I send this photo to this site and the date is wrong. It must be 1898.
What is your information source?
Your last sentences are one of logical possibilities. Protestant to Islam.

Google:

Krzysztof;

Dziękuję za linki w pierwszym.

1) Mamy się domyślać, że należy między 1898 i 1912. Wzięła nową nazwę w Turcji w 1912 roku stała się muzułmańska na te lata.
2) urodziła się w roku 1874, należy żyć w Suwałkach do 1912 roku. Po że sholuld na żywo w Suwałkach od 1928 by 1941. W 1928 roku powiedziała do syna w İstanbul, że pójdzie do Suwałk.
3) Szeryf mieszka w Suwałkach, od 1890 do 1915 roku. W 1915 roku zamknął sklep piekarni w Piłsudskiego 1. Można je rozumieć z Photographes. Być może jego sklepie piekarni mogą zostać skonfiskowane przez Rosję. Posłał petycji w 1915 roku do Imperium Osmańskiego. On wspomniał, że jego sklep piekarni w Daugavpils, Łotwa został skonfiskowany przez Rosję. Zmarł w 1922 w Turcji.
http://www.mem.net.pl/stg/foto.htm
Mogę wysłać zdjęcie do tej witryny i data jest błędna. Należy 1898.
Co jest Twoim źródłem informacji?
Twoje ostatnie zdania są jedną z logicznych możliwości. Protestanckich na islam: "Jeżeli dzieci Shariffa urodziły się w Suwałkach to widzę tylko dwie możliwości. Mogło to być odnotowane
albo w kościele ewangelickim /jeżeli ustaliliśmy że Ludwika była ewangeliczką a dopiero później  przeszła
na islam/, albo w meczecie w Winkszniupiach o czym pisałem już wcześniej, bo był najbliżej.

Offline Krzysztof

  • Weteran
  • ***
  • Wiadomości: 417
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #34 dnia: 06 Lut, 2010, 13:49:44 »
Gaga

 1/  Gulapoglu nie szuka swojej prababki Ludwiki, bo ta spokojnie zmarła w Turcji w 1950 r. szuka natomiast
jej chrześcijańskich korzeni, które są być może w Suwałkach. I nie ma to nic wspólnego z Czerwonym
Krzyżem, a z genealogią, nauką pomocniczą historii.
 2/  Suwałki są tak samo miastem jego przodków jak i wielu forumowiczów / Shariff mieszkał tu ok. 25 lat ile Ludwika próbujemy ustalić.
Sądzę, że powinniśmy być mu wdzięczni że odsłonił nam kawałek interesującej historii tego miasta. Większość
z nas pewnie słyszała o Turkach w Suwałkach, ale dzisiaj znamy ich z imienia, nazwiska, możemy obejrzeć ich zdjęcia, znamy historię tej rodziny, możemy rozmawiać z ich prawnukiem.
 3/  Największym bogactwem Suwałk i Suwalszczyzny obok przyrody była jego wielokultorowość.
To co uderzało zawsze przybysza / Pamiętniki / to ogromna otwartość, życzliwość, tolerancja i specyficzne poczucie humoru. Więc nie psujmy tego wizerunku.
 4/  Możesz pomóc. Gulapoglu raczej nie dotrze do literatury regionalnej i nie przeczyta  jej, a na pewno jest ciekaw jak wyglądało i co działo się w mieście, kiedy mieszkali tam jego pradziadkowie/ 1890-1915 /
To dla niego będą z pewnością cenne informacje.
 5/ Ja wpadłem tu tylko na chwilę i nie po to żeby brylować na tym forum, ale żeby pomóc Wam i Gulapoglu.

Offline gaga

  • - VIP -
  • *****
  • Wiadomości: 5209
  • Płeć: Kobieta
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #35 dnia: 07 Lut, 2010, 00:03:01 »
Krzysztof Nie wiem dlaczego wywnioskowałeś ,że posądzam Cię o brylowanie .Jesteś w tym temacie bardzo potrzebny ,więc nie zarzekaj się ,że wpadłeś tu na chwilę  :P  Wypowiedziałam się ,że sprawa jest dość trudna do wyjaśnienia i sama nie mogę dużo pomóc,gdyż nie mieszkam w Suwałkach.Sama niedawno potrzebowałam czyjejś pomocy w poszukiwaniu materiałów na temat 41 Pułku Piechoty i  bardzo szybko otrzymałam ,bardzo wyczerpującą odpowiedź .Wiem ,że suwalczanie są życzliwi ,bo znam ich od dość wielu lat ;)
Powracając do tematu to zaglądałam na stronkę -tą dotyczącą Poznania ,którą podałeś i spasowałam,bo wiele stron jest przeniesionych na inne strony genealogi i zabrakło mi cierpliwości i czasu na przeszukiwanie .

Zatem uważam ,że Twoje rady są pomocne ,tylko ja czuję się w tym temacie bezradna.

Offline Krzysztof

  • Weteran
  • ***
  • Wiadomości: 417
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #36 dnia: 07 Lut, 2010, 11:02:58 »
Gulapoglu pytanie

1/ Wiemy już  ze Shariff miał piekarnię, cukiernię przy ul. Kościuszki / to dawna ul. Petersburski Prospekt/
i przy ul. Piłsudskiego / to dawny Stary Rynek /ale nie wiemy gdzie Shariff i jego rodzina mieszkali / to
bardzo ważne! / Może zachowała się jakaś korespondencja do niego z adresem zamieszkania /nie cukierni/
2/ Informację o zdjęciu cukierni Konstantynopolska i dacie wykonania tego zdjęcia miałem chyba z tej
strony którą podałeś.

Offline Krzysztof

  • Weteran
  • ***
  • Wiadomości: 417
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #37 dnia: 07 Lut, 2010, 13:26:36 »
Gaga O.K.

Najprawdopodobniej nie masz zainstalowanego  programu  niezbędnego do czytania książek, prasy, dokumentów w bibliotekach cyfrowych. Wejdź do Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej i ściągnij ten darmowy program.

Offline Krzysztof

  • Weteran
  • ***
  • Wiadomości: 417
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #38 dnia: 07 Lut, 2010, 13:30:02 »
Guzik

Mam nadzieję, że jesteś już po egzaminie z nauk pomocniczych, więc wiesz że księgi metrykalne przy
tego rodzaju poszukiwaniach nie są jedynymi źródłami. Bardzo dobrym źródłem byłyby różne spisy ludności.
Wprawdzie udało mi się odnaleźć dla Suwałk jedynie wykaz właścicieli nieruchomości z 1899 r., ale być
może coś przegapiłem, a wielce prawdopodobne jest, że jakieś spisy nawet w formie szczątkowej zachowały
się w aktach miasta Suwałk /oczywiście nie wiem jak jest z udostępnianiem/ Może też dowiesz się gdzie mogą
być przechowywane suwalskie spisy ludności z interesującego nas okresu /1898-1915/
Poszukiwania w spisach będą możliwe jeżeli Gulapoglu poda na jakiej ulicy mieszkała ta rodzina
/ spisy sporządzane były wg ulic/ W Suwałkach w tym czasie mieszkało ok. 22 tys. osób.

Offline Guzik

  • Stały Bywalec
  • **
  • Wiadomości: 155
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #39 dnia: 08 Lut, 2010, 13:35:35 »
   
    Szczerze powiedziawszy nigdy nie widziałem dokładnego spisu ludność Suwałk z tego okresu przed I wojną ale nie przeczę że taki spis istnieje i jeśli jest w archiwum w Suwałkach to go odnajdę - w środę przyjeżdżam na kilka dni więc wybiorę się do archiwum. Spróbuje pomoc ale jak juz pisałem moim zdaniem sprawa nie jest prosta. Pozdrawiam wszystkich.
...gUzIk pRaWda...

Offline gaga

  • - VIP -
  • *****
  • Wiadomości: 5209
  • Płeć: Kobieta
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #40 dnia: 08 Lut, 2010, 13:36:40 »
Wiadomość na temat 'Cukierni u Turka'': Była to rodzina i trzech braci prowadziło cukiernię,która mieściła się na przeciw parku.

Może nie wiele,ale jakiś kamyczek dorzuciłam ,a raczej rodzina męża.Dostałam dziś przesyłkę ,znowu poczytam Waszą prasę.Jedyny członek rodziny kuzynki ,który pamięta tamte czasy,dodał tą wiadomość..Kuzynka próbowała zasięgnąć języka u jeszcze jednej krewnej ,ale nic ponadto co napisałam ,nie pamięta. Jak widzicie ,dręczę pytaniami rodzinę i znajomych,którzy jak na razie jeszcze mnie tolerują  :P

Na stronie ,którą podał Krzysztof ,szukałam całą niedzielę i akty urodzenia ,których jest ponad 33 tys.nie sięgają lat 1874 ,są Ludwiki ,jedna Borkowska ale ur w 1847r akt ur 410;jednak uważam ,że to nie może dotyczyć naszej poszukiwanej. Nazwisko Ludwig ,nie występuje.Nie skończyłam ,jeszcze będę kontynuowała kolejne strony,a jest ich ponad 600.
Mam jeszcze jedną wątpliwość ,czy na pewno poszukiwana osoba urodziła się w Suwałkach ,lub na Podlasiu?

Natomiast nazwisko: Giolup nie występuje w całym kraju,może występuje pod spolszczonym określeniem.Szukałam w aktach ślubów.

Offline Krzysztof

  • Weteran
  • ***
  • Wiadomości: 417
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #41 dnia: 08 Lut, 2010, 18:07:27 »
 Gaga
1/Przez chwilę zastanawiałem się gdzie zabrnęłaś w poszukiwaniu Ludwiki /to Geneszukacz/ ale tam rzeczywiście nie znajdziemy nic, bo metryki urodzenia są z lat 1797- 1801 i 1845 –1848
2/ Jeżeli chodzi o miejsce urodzenia Ludwiki to wszyscy mamy tę wątpliwość na czele z Gulapoglu, ale to jest jedna z hipotez, którą trzeba zweryfikować
3/Jeżeli chodzi o braci Turków, to może być jakiś ślad ale z okresu 20-lecia międzywojennego / pisałem już o tym – Abdul Gamid /
Zacytuję do tego fragment rozmowy z wiekowym już wówczas Aleksandrem Buczyńskim  z książki
Krystyny Jagiełło  „Cztery pory roku”  / jest to kilka reportaży znad Wigier .
„.....A zajeżdżamy nieraz z ojcem do Suwałk w dzień targowy. Turcy w czerwonych turbanach sprzedają pieczywo. Pyszki te bułki z rodzynkami nazywały się. A oni krzyczeli kisło-kwaśno, kisło-kwaśno. Więc
Turcy przy straganie z pieczywem po tej stronie rynku, gdzie teraz pomnik Konopnickiej, a dalej gdzie
teraz ustęp Żydzi śledzie sprzedają.”

Offline gaga

  • - VIP -
  • *****
  • Wiadomości: 5209
  • Płeć: Kobieta
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #42 dnia: 08 Lut, 2010, 19:38:36 »
Dokładnie ! Szukałam w ''Geneszukasz'',gdy szperałm dalej ,to niektóre strony wymagały włączenia plików Cookie.Nie jestem informatykiem i się  nie odważyłam. Sama sobie radzę ,a i tak moja poczta na Onecie wczoraj nie chciała zaskoczyć.

Powracając do lat Ludwiki ,to tak jakby była z pokolenia np.mojej babci ,dla Was młodszych jest to jeszcze bardziej odległy czas.Dlatego świadków tamtych czasów napewno nie ma wśród nas.
Jak masz jakiś pomysł ,to go podrzuć   :-\

Offline Krzysztof

  • Weteran
  • ***
  • Wiadomości: 417
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #43 dnia: 08 Lut, 2010, 20:04:04 »
 Noka i Guzik
Podaję link do lektury przed wizytą w Archiwum. Jest to podręcznik dla władz gminnych zawierający wyciągi z przepisów obowiązujących w Królestwie Polskim z 1883 r.
Są tam informacje o rodzajach spisów i ich zawartości, dokładne instrukcje jak powinny wyglądać wpisy do ksiąg metrykalnych /identyczne niezależnie od wyznania/. Znajdziecie tam również bardzo ważną dla naszych poszukiwań informację, że dziecko po urodzeniu w ciągu 8 dni powinno być zapisane w księgach metrykalnych danego wyznania /nie wiem jak to wyglądało w praktyce /,nawet jeżeli jakaś religia obrzęd chrztu czy przyjęcia do społeczności wyznawców wyznaczała na termin późniejszy. 
 od str. 40
http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/docmetadat ... 2E168C3-32

Offline noka

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4515
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: My Family History in Suwalki
« Odpowiedź #44 dnia: 08 Lut, 2010, 20:12:57 »
Podany link jest błędny (prawdopodobnie został skopiowany ze strony publikującej anchory odnośników w skrótach)

Ja poczekam jeszcze efekty na wizyty w Archiwum Guzika. Dla mnie jest to zupełnie obca dziedzina, ale jeśli będzie szansa, że uda się coś znaleźć to oczywiście również spróbuję.