Piszesz o księgach metrykalnych ,czy masz na myśli księgi w Urzędzie Stanu Cywilnego? Jeśli tak ,to niechcąc nikogo zniechęcać podam przykład : Odnawialismy tego roku grób rodzinny ,dla dokładności mąż udał się do USC w sprawie dokładnych dat zgonów rodzeństwa i okazało się ,że są zupełnie inne ,aniżeli te ,które widnieją na grobie,jednej osoby wogóle nie znaleźliśmy w USC.
Druga sprawa ,księgi parafialne -również nie posiadają dokładnych danych .Jakiekolwiek szukanie zaczyna się od dokładnej daty chrztu ,ślubu,pochówku itp. Mam na uwadze księgi w kościele św. Aleksandra.Owszem siostra zakonna ,była bardzo uprzejma ,ale najlepiej gdybyśmy wszystkie potrzebne daty i dane sami podali. Chodziło nam o okres II wojny światowej ,a co dopiero mówić o wcześniejszych danych.
noka w sprawie własności ,może wystarczy wgląd do ksiąg wieczystych ? Tylko nie wiem ,czy zostaną udostepnione postronnym osobom? Jeśli nawet ,to potrzebny byłby nr księgi.