No i drodzy Suwalszczanie jesteście otoczeni. Jedyna możliwość wydostania się z tego „worka” to płn.-wsch, ale tam za szlabanami na granicy stoją Litwini z „gestem Kozakiewicza”/ chyba milkaas załatwiła/
Żarty na bok, dla pasjonatów bardzo interesująca trasa turystyczna.