Jesteśmy po pierwszym dniu spotkania z gośćmi z Niemiec. Muszę powiedzieć, że przyjechali do nas wspaniali goście. Nie mogli się nadziwić naszym gościnnym przyjęciem:) Było dużo rozmów o historii, poznałem ogólnonarodowy punkt widzenia Niemców na temat II wojny światowej, mnóstwo niuansów, różnic poglądów, rozmów.
Kapitalne mieli miny gdy im powiedziałem, że Polska kawaleria w 1939 roku nie atakowała niemieckich czołgów, że to tylko wymysł propagandy i filmowców.
Jeszcze jedno mnie bardzo zaskoczyło, oni nam zazdroszczą nam naszej historii...cyt. Polacy mogą być dumni ze swojej historii i z tego że są Polakami, ....my możemy być dumni tylko z tego, że nasza drużyna gra bardzo dobrze w piłkę nożną.
Niemcy wiedzą co zrobili Europie w czasie II wojny światowej, nie unikali tego tematu, widać że wstydzą się tego mimo upływu wielu lat. Cały czas zapewniali, że interesują się tylko historią bez żadnej ideologi.
Takie spotkanie, zderzenie kultur, na neutralnym poziomie jest naprawdę bardzo interesujące. W przyszłym roku planujemy zderzenie czterech kultur Polak-Rosjanin-Niemiec-Litwin.
Pozdrawiam.