Informatorka i autorka zdjęć była na obiedzie i dopowiedziała ,że wśród tych skał znajduje się rezerwat ornitologiczny.Większość ,to jak pisałam wyżej -alki,chyba nawet dobrze je ujęła. Pisałm Wam,że babsko nastawione jest na robienie zdjęć i to szczególnie krajobrazów, zabytków i wszystkiego co wydaje się ciekawe. Wyjątkowo z tej podróży przywiozła nawet trochę swoich zdjęć.Do świąt uporam się z Hiszpanią ,potem wezmę się za Turcję .Może w lecie pojedzie do Norwegii ,to będę miała fajne zdjęcia z poprzedniego pobytu mamy fajne widoki -szczególnie lodowce,ale musiałabym je skanować .Zresztą jak nie wyjdzie Norwegia ,to napewno gdzieś pojedzie ,bo taki typ nie wysiedzi w domu.
Właściwie można by do tego opisu dołączyć kolejny album ze zdjęciami dna morza ,uwidocznione przez luk z najniższego poziomu statku.Córka odradzała ,że nie są wyraźne ,ale zrozumiecie ,że robione były przez szybę. Zdjęcia pochodzą z tego samego rejsu co wyżej.