Pamiętam moje 'hodowanie' hiacyntów.. zawsze na wiosnę w Biedronce są w sprzedaży takie zestawy z cebulkami hiacyntów, które wstawia się w takie szklane wazoniki i czeka, aż wyrosną. Niestety, jedna cebulka mi zgniła, a druga wypuściła taki długi listek, nic nie zakwitło, a później uschło. Jedyne, co ładnie rosło to korzonki

Dlatego też zawsze z zazdrością patrzę na tych, którym hiacynty rosną

Chociaż korci mnie, żeby w tym roku też spróbować hodowli, do trzech razy sztuka
