.... trzeba też pamiętać, że kupując konkretną lustrzankę wybierasz też konkretny system.
Mądry Polak po szkodzie. Przed zakupem puszki analizowałem tylko ceny modeli aparatów, a nie składowych systemu. Wówczas wybór padł na Nikona, lecz dziś prawdopodobnie wchodziłbym w Canona.
D90 (ale odpuściłem - laikowi pasuje jak śwince siodło...)
Hmmm ... jestem chyba świnką, której pasuje takie siodło.
Jest to mój pierwszy aparat i pierwsze doświadczenie z fotografią. Dużą zaletą zestawu jest obiektyw o bardzo uniwersalnej ogniskowej 18-105 ze stabilizacją obrazu (taki jak ma mycha777) oraz wysokie użyteczne ISO matrycy CMOS aparatu. Dzięki temu sprzęt radził sobie całkiem nieźle w trudnych warunkach oświetleniowych. Tym zestawem zrobiłem 99% zdjęć pokazywanych na Forum.
Dodatkowym gadżetem jest możliwość kręcenia filmów, która czasami się przydaje (np. na meczach Ślepska - wszystkie relacje video kręcone były aparatem) Niestety jakość filmów nie powala, a moje słabe umiejętności z dalszą obróbką plików dopełniają reszty.
Fajny gadżet którego mi brakuje to odchylany wyświetlacz to robienia zdjęć "zza płota"

Korzystając z okazji cenowej kupiłem drugi obiektyw o dłużej ogniskowej Tamron 55-200. Niestety jaka cena taka jakość. Obiektyw ciemny, z wolnym AF (zazwyczaj przeszukuje cały zakres zanim ustawi ostrość) i robi mało kontrastowe zdjęcia.
Robiłem nim fotki na zawodach narciarskich w Szelmencie (kilka ujęć) oraz duże zbliżenia przy montażu wiatraków, gdzie przy dobrych warunkach pogodowych (światło) spisywał się nieźle.
Od niedawna jestem posiadaczem mego pierwszego jasnego szkła o stałej ogniskowej, dedykowanego dla DX-ów - Nikkor 35 1.8
Nie miałem jeszcze okazji w pełni go przetestować, ale wiążę z nim duże nadzieje. Dzięki jego jasności będę mógł zmniejszyć ISO i czasy, których wartości są obecnie za wysokie na koncertach lub meczach na hali. No i oczywiście poeksperymentować z głębią ostrości.
Wada - brak zooma (lub zoom w nogach jak ktoś woli

)
Następne szkło to będzie chyba coś długiego do zdjęć przyrodniczych i sportowych, marzy mi się Nikkor 70-300 VR, ale to raczej dopiero w następnym roku.
Z gadżetów foto mam tandetny statyw, który fajnie spisuje się w domu, ale bardzo kiepsko w terenie (niestabilny) oraz system filtrów Cokin w który zamierzam zainwestować. Właściwie to mam tylko adapter i holder (kilkanaście złotych ) i jeden filtr podróbkę , który chyba lepiej wyrzucić. Niestety oryginalne filtry są dość drogie.