słyszałem dużo dobrego o 24-70 mm f/2.8 do FX, trochę dziwne Gryson, że jej wcześniej nie miałeś:) Bo konkurencją dla niego jest tylko 17-55 mm f/2.8 do DX, oba podobne jakościowo i optycznie, zależnie od aparatu DX czy FX. W nikonie ponoć jest teraz szkiełko, długi zoom z VRII, który chyba można porównać do 24-105 mm L f/4 canona. Canoniarze właśnie często używali, a może i nadal używają tej trochę ciemnej L-ki, bardzo dobrej optycznie. Alternatywą było canonowskie szkiełko 24-70 mm L I, ale ponoć słabe optycznie, tak słyszałem od fotografa z agencji AP. Teraz mają już chyba dobrego zooma, nową wersję 24-70 mm L II, ale kosztuje 9 tyś. A nowy 24-70 mm Nikona to około 6 tyś. Wyraźnie więc widać, że Nikon miał i nadal ma lepiej jeśli chodzi o szkło podstawowe do pracy, zwłaszcza w fotografii ślubnej, czy reportażu.