parasolki rozpraszające i odbijające mam
, za dużo się nie zdziała jak światło lata gdzie chce,
Modelkę też można taniej załatwić, a najlepiej na zasadach TFP . A może ktoś ma koleżankę chętną do pozowania ...
takie bez jakiegoś doświadczenia w temacie to od razu odradzam bo szkoda czasu.
Zobaczymy ilu będzie chętnych
za dużo chętnych też nie dobrze, bo wszyscy na raz pstrykać nie będą (1. jeden nadajnik wyzwalający, 2. zbyt dużo częstych błysków i sprzęt idzie z dymem)
W foto studyjne (w sumie to bardziej strobing) bawię się w domu i ostatnio trochę w plenerze, ale chętnie się przyłącze do pomysłu. Zawsze to jakieś ciekawsze zajście

Już kiedyś myślałem o zorganizowaniu takich mini warsztatów, ale zawsze to to, to tamto (brak czasu i t p ) i nie było zbytnio z kim. A teraz jest po sezonie i jest okazja.
Modelkę/modelki mogę załatwić/pomóc załatwić, wizaż też, skill + donieść trochę artefaktów

(statywy, tła, lampe studyjną 400W + systemowe, octabox 150cm + grid, beauty disha 42 + grid, snoot, parasole, wyzwalacze radiowe i kilka innych cacek), co do lokalu to nie pomogę (ale mogę doradzić żeby nie był zbyt niski, ok 3m i nie był zbyt mały, coś w stylu 8mX5m).
Warto było by wcześniej ustalić tematykę i przebieg sesji.
aaa i skombinować jeszcze trochę sprzętu z 2 soft boxy (najlepiej stripy i z 2 gridy do lampek systemowych)