Moim skromnym zdaniem wszystkie do poprawki. Największy mankament - brak ostrości. Kadrowo jest ok, zwłaszcza 1 i 3, ale ekspozycja jest źle ustawiona (to dziwne, zwłaszcza, ze robisz na manualu). Zapomnij o ISO 800 i 1600. Ustaw na ISO 100 (jeśli masz) lub 200, przysłona od 8 wzwyż, pomiar światła na niebo i czas dopasowujesz do tego co wskaże "drabinka", a potem ewentualnie korekta. Nie wiem jaki masz obiektyw, ale jeśli kit podobny do mego to zakres 8 - 11, będzie się spisywał najlepiej. Możesz też przymykać bardziej i sprawdzać, czy się jakość fotki nie kiepści.
Poza "2" gdzie niebo jest wyjarane na górze , chmurki wyszły dobrze, ale dół zdjęcia trzeba wyciągnąć z cieni, bo są zbyt czarne. Przydałoby się także skorygować balans bieli, bo na każdej focie masz mgłę w innym kolorze.
Mimo braku światełka, warunki do zrobienia ciekawych (dramatycznych) fotek były całkiem niezłe. Jak wspomniałem - kadrowo wyszło najlepiej, ale nad pozostałymi elementami warto popracować (niestety ostrości już nie skorygujesz).
To tyle się wymądrzania z mojej strony
