To Złote Piaski.
Gryson miał pomysła na fajnego kadra (nie będę zdradzał jakiego, bo jeszcze tam pewnie przyatakujemy przy lepszej pogodzie)
Pogoda niestety nie dopisała, ale na chwilę pojawiły się te ptaki. Ja zdążyłem się z nimi obfocić, ale jak gryson zaczął podpinać tele pod swój sprzęt to było już (nomen omen) po ptakach

Paliki są dość daleko w wodzie (płytkiej zresztą) i najlepiej byłoby po prostu podejść do nich albo mieć zdecydowanie lepszy obiektyw.
Jutro wrzucę widok z brzegu dla pokazania odległości.